Jednocześnie granie, jak i inwestowanie na giełdzie to wybitnie rozległy temat. Każdy, kto spróbuje się w niego zagłębić powinien na miesiące spędzone na czytaniu kolejnych stron tekstu. Wszak w grę wchodzi ogromna gotówka, bywa, że oszczędności naszego życia, z tego powodu nie opłaca się działać pochopnie.
I tą zasadą trzeba kierować się zarówno przy zakupie, jak i przy sprzedawaniu akcji. Podstawowym pytaniem dla każdego potencjalnego gracza jest, „czy lubisz ryzyko?”. Ponieważ bez niego nie ma giełdy.
Gdy zgłębisz omawiany tekst, to także zainteresuje Cię
pełna treść, która ma zbliżone informacje na ten temat, zatem kliknij tu.
Żyłka hazardzisty oraz kierowanie się instynktem, jak i posiadaną wiedzą będzie dla nas chlebem powszednim.
Na co należy szczególnie uważać? Każdy, kto wejdzie do gry na giełdzie, nie powinien pozbywać się oszczędności życia z nadzieja, że zainwestowana kwota prędko mu się zwróci i będzie milionerem z okładek gazet. To jest najszybsza droga do osiągnięcia plajty. Na giełdę powinno się wchodzić stosunkowo pomału, zwłaszcza, kiedy to jest nasz debiut. Miesięczna suma jaką przeznaczamy na grę powinna być niewielka, aczkolwiek skutecznie wzrastać.
Zainteresowała Cię opisywana tematyka? Jeśli tak, to poza tym
zobacz link na witrynie, która także publikuje tego typu materiały. To na pewno da Ci do myślenia!
Pamiętajmy, giełda dla początkujących zdecydowanie więcej odnajdziesz pod tym adresem nie jest prosta.

Napisał: Jim Makos
Na podstawie: http://www.flickr.com
Należy także zapamiętać o prowizjach maklerskich. Niestety cała kwota, którą mamy przeznaczoną na zakup akcji nie może zostać na to wydana, ponieważ każdy bank czy makler będzie od nas wymagał stosownej prowizji. Powiedzmy, że rachunek maklerski wyniesie 4 zł, czyli za każdą operację pobierana będzie dokładnie taka kwota. Niezależnie, czy kupujemy, czy też sprzedamy akcje.
Lepiej będzie kupić akcje konkretnej spółki czy wielu?
Większość stawiających pierwsze kroki inwestorów zastanawia się czy zainwestować swoje fundusze w jedną spółkę, czy też może w kilka. Zważywszy na to, że giełda jest dynamiczna, czyli nagle konkretna spółka może wiele stracić, rozsądnym rozwiązaniem zdaje się rozłożenie naszych akcji na wiele spółek. Wtem gdy stracimy wraz z konkretna spółką to pozostaje szansa, że druga pójdzie, np. w górę. Dzięki czemu rachunek stosunkowo się wyrówna. Należy pamiętać o tym, ze pochopne decyzje zgubiły niejednego gracza, dlatego zanim podejmiemy konkretną decyzję należy zastanowić się kilka razy.